We’ve updated our Terms of Use to reflect our new entity name and address. You can review the changes here.
We’ve updated our Terms of Use. You can review the changes here.

Martim Monitz

by Martim Monitz

/
  • Streaming + Download

    Includes unlimited streaming via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

      15 PLN  or more

     

  • Record/Vinyl + Digital Album

    12'' LP black vinyl, 180 g (plus CD)

    Label: Antena Krzyku

    Released: 01.2015

    Band:
    Klaudiusz Kwapiszewski: drums, voc

    Zbigniew Michalczuk: bass, voc

    Piotr Szczepański: guitar, voc

    Recording and mastering: Rolling Tapes Studio, Marek Szwarc

    Paintings: Joanna Karpowicz

    Includes unlimited streaming of Martim Monitz via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 1 day

      40 PLN or more 

     

  • Compact Disc (CD) + Digital Album

    CD
    Label: Antena Krzyku

    Date of release: 12.01.2015

    Band:
    Klaudiusz Kwapiszewski: drums, voc

    Zbigniew Michalczuk: bass, voc

    Piotr Szczepański: guitar, voc

    Recording and mastering: Rolling Tapes Studio, Marek Szwarc

    Paintings: Joanna Karpowicz

    Includes unlimited streaming of Martim Monitz via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.
    ships out within 1 day

      20 PLN or more 

     

  • LP 12'' VINYL, TRANSPARENT BLUE (plus CD)
    Record/Vinyl + Digital Album

    Limited 12'' LP blue transparent vinyl, 180 g (plus CD)

    Label: Antena Krzyku

    Released: 01.2015

    Band:
    Klaudiusz Kwapiszewski: drums, voc

    Zbigniew Michalczuk: bass, voc

    Piotr Szczepański: guitar, voc

    Recording and mastering: Rolling Tapes Studio, Marek Szwarc

    Paintings: Joanna Karpowicz

    Includes unlimited streaming of Martim Monitz via the free Bandcamp app, plus high-quality download in MP3, FLAC and more.

    Sold Out

1.
2.
zakładasz moją skórę wykręcasz rękę w swoją stronę witaj witaj witaj z planety chujowego dnia kieruję pustym samolotem i wciągam dym z pustego łba w twoich żyłach moja krew - w moich rękach w twoich oczach moje zło - w moich słowach i wciągasz mnie pod wodę i wciągasz mnie pod lód opuszczam swoje ciało i staję się kamieniem wychodzę z siebie i chcę najgorszego psy w grudniowy dzień zamarzły na sobie zaćmienie księżyca rozpada się horyzont domy niech się zawalą ludzie niech się nie znają dzieci niech się nie rodzą drogi niech nie prowadzą
3.
tak jak w jakiś zwykły dzień (twarze rozmyte rozmowy o niczym) nie potrzebujesz wsparcia, by wstać (choć jesteś gdzie indziej, na pewno nie tutaj) i wreszcie stoisz, choć mógłbyś paść (to jedno na pewno potrafisz zrobić) wychodzisz do pracy, niesie cię cień (może już nigdy nie wrócisz po to co twoje) w bocznym lusterku oczy zmęczone (nie twoje oczy, mgła, blade kolory) wciągasz dym mocno i trzymasz najdłużej (za tym uśmiechem nie kryje się nic) więc wciągasz dym mocno i trzymasz najdłużej a miasto w tej chwili przestaje oddychać jest cicho i nic już się nie wydarzy cokolwiek by mogło, stało się wczoraj najlepszy dzień raczej masz już za sobą
4.
więc czego chcesz? wydaje się ze biegniesz, stoisz, mówisz milion słów nie interesujesz mnie przebiegasz stare drogi domy, ludzie, samochody wyciekasz dzień i noc mechanizm toczy krew więc czego jeszcze chcesz? wypatruję niewidzialnej drogi pochylony nad mapami deszcz słońce deszcz słońce deszcz słońce deszcz słońce śnię
5.
Age Fitness 04:40
ja stoję w korku, godziny szczytu a ty nie żyjesz ja nienawidzę pracy i śniegu a ty nie żyjesz spalam kalorie i papierosy a ty nie żyjesz ja szukam puenty gdziekolwiek ludzie a ty nie żyjesz na życie patrzę, by patrzeć za siebie na życie stać mnie na życie mnie stać
6.
Wiosna 04:37
z maszyn bijących sercem metalu czekanie, sztandary, słowa i psy z Rzymu do Warszawy, z Płocka donikąd dzieci zamieniają się w kamienie nasze żyły to wyschnięte strumienie nasze serca na krawędzi urwiska wzbijają pył bijąc o ziemię unosimy głowy - czołgi z tytanu żywiciel wszy zaciska już dłonie pulsuje krew, zasycha na skroniach daj sytej strawy chętnym dłoniom nasz panie daj dzieci pięknych, płodności naszych kobiet daj ponieść na skraj, polec na drodze nie zaznać kobiet poza matkami nie trzeba smaku, by wiedzieć co dobre wystarczy tego dla ciebie i dla mnie wsłuchany w rytm miasta tętnice szyn idę po śladach, jak ty przejdziesz po moich bez imion twarzy pójdziemy tą drogą gdzie stawiasz linię? nie unoś rąk nie ufaj sobie czarne koszule tworzą tło doskonałe
7.
Woda 02:15
urodziłem się wśród wygiętych wierzb wśród kominów fabryk rzek wśród martwej wody napiłem się smak ciężkiej wody wyrosłem gdzieś wdeptany w brudny śnieg wepchnięty w szary zlep wśród martwej wody napiłem się smak ciężkiej wody
8.
Diabły 02:50
wychodź wychodź już z siebie na polne drogi wychodź wychodź ze skóry jak ranne zwierzę wychodź wychodź już ze mnie i nie stój już za mną wychodź wychodź nie wracaj zabierz mnie z sobą jak wiele możesz znieść? Zużyte wszystko, słów miazga nie cieknie I nie spowija grozy dawnych diabłów
9.
(nic nie jest złe) od wiecznego głodu, od drogi na wschód od bólu głowy, do utraty tchu nie mam leku na to, mówisz od pustki w domu, od ciężkiej zimy od bramy ciemnej, do utraty tchu nie mam leku na to, mówisz od krzyża na szyi, od kamienia w sercu od wielkiej depresji, do utraty tchu nie mam leku na to, mówisz nie ma
10.
Karetki 04:52
karetki krążą pętle dokąd nie zaszedłeś obie ręce żagle trwogi asfalt wciąga mnie jak rzeka na horyzoncie światła miasta zgaszę je sercem ta chwila jeszcze nie nadeszła widzę cię widzę powiedz to głośniej

about

Wytwórnia: Antena Krzyku

Nagrania i mastering: Marek Szwarc, Rolling Tapes Studio

Malarstwo: Joanna Karpowicz

Skład:
Klaudiusz Kwapiszewski: bębny, głos

Zbigniew Michalczuk: bas, głos

Piotr Szczepański: gitara, głos
martim.monitz@gmail.com

credits

released January 12, 2015

license

all rights reserved

tags

about

Martim Monitz Poznan, Poland

Jesteśmy z Poznania, graliśmy wiele lat w różnych składach, od noise'owego Ciastka z początku lat 90tych po nowofalowo psychodeliczny Hipnote. W Martim Monitz spotkaliśmy się, by zagrać, co nie zostało zagrane i opowiedzieć, co nie zostało opowiedziane. ... more

contact / help

Contact Martim Monitz

Streaming and
Download help

Redeem code

Report this album or account

If you like Martim Monitz, you may also like: